Choć większości ludzi, obserwujących szeroko pojęty rynek pracy, aplikowanie do różnorakich firm i przedsiębiorstw kojarzy się praktycznie tylko z metodami takimi jak rekrutacje stałe i rekrutacje czasowe, to okazuje się, że to nie wszystko, co przygotowali dla nas pracodawcy. O ile w kwestii pracowników niewykwalifikowanych, niezbyt doświadczonych i niewyróżniających się niczym szczególnym, takie zwyczajne rekrutacje zdają egzamin, o tyle przy poszukiwaniu kadry menedżerskiej czy wysoko wykwalifikowanych specjalistów, stosowany jest raczej headhunting.

Jest to metoda polegająca na tym, że to potencjalnego pracownika dla firmy szuka właśnie headhunter, a nie na odwrót. Ma to zastosowanie w trzech przypadkach. Pierwszym jest poszukiwanie pracowników pośród ludzi aktualnie nie poszukujących pracy, zatrudnionych w innych firmach bądź będących na kontraktach. Drugim jest celowane w osobę mającą obsadzić wyjątkowe, wysokie stanowisko, na przykład menedżerskie lub specjalistyczne, na którym wymagane są rzadko spotykane umiejętności i cechy. Trzecim przypadkiem jest próba „podkupienia” pracowników konkurencji, co wynajęty i dyskretny headhunter zrobi o wiele lepiej niż przedstawicielstwo firmy (narażając się przy tym na ewentualne nieprzyjemności).

Dodatkowo, rozwiązania dla firm oferujące headhunting mają taki plus, że na temat potencjalnego kandydata zbiera się bardzo dużo szczegółowych danych (o wiele więcej niż w standardowym procesie rekrutacyjnym), a ponadto tworzy się model dopasowania go do danego stanowiska. Z racji jednak tego, że osoba będąca celem headhuntera, najczęściej aktualnie sama pracy nie szuka i jest zadowolona ze swojego aktualnego miejsca zatrudnienia, trzeba jej zaoferować o wiele lepsze warunki, zachęcając do zmiany otoczenia. Bynajmniej, chodzi tu nie tylko o warunki finansowe, bo nie dla każdego są one kluczowe po osiągnięciu pewnego poziomu, ale raczej warunki rozwoju, oferowana ścieżka kariery, atrakcyjne szkolenia i możliwość podnoszenia swoich kwalifikacji.